Ładowanie...

Historia budownictwa domów z bali

Drewno jest absolutnie podstawowym surowcem, który człowiek wykorzystuje jako budulec już od tysięcy lat. Czy wiedzieli Państwo, że pierwsze domy z bali, których pozostałości odkryto na terenie Skandynawii, prawdopodobnie powstały jeszcze przed epoką brązu, czyli grubo ponad pięć tysięcy lat temu? Historia tych niesamowitych obiektów, które już wtedy dawały swoim mieszkańcom bezpieczeństwo i ochronę przed chłodem, jest już dzisiaj niestety w znacznej części zapomniana. Dlatego zdecydowaliśmy się przypomnieć nieco ciekawych faktów dotyczących budownictwa drewnianego. Zapraszamy do lektury!

Historia budownictwa domów z bali

Gdy ludzkość porzuciła w końcu koczowniczy tryb życia, koniecznością stało się zadbanie o nieco bardziej trwałe schronienie, które wytrzyma znacznie dłużej, niż tylko do świtu. Drewna nasi przodkowie mieli akurat pod dostatkiem, zalesienie było bowiem wówczas znacznie większe, niż teraz. Nic więc dziwnego, że wybór padł właśnie na ten surowiec. Tak powstał pierwszy, topornie wykonany dom z bala – do jego budowy nie użyto ani jednego gwoździa, bo jeszcze nie znano obróbki metalu.

Szybko zauważono, jak wiele zalet ma posiadanie własnej chaty, więc nowa moda już wkrótce kultywowana była na na terenie całej Europy, także w Polsce. Świadczy o tym choćby najsłynniejszy gród kultury łużyckiej, czyli osada obronna mieszcząca się w Biskupinie – dzisiaj jest to świetnie zachowany skansen. Chaty wznoszono tam z pali sosnowych, które łączono metodą sumikowo-łątkową, a dachy kryto trzciną.

Szybka kariera domów z bali drewnianych

W kolejnych wiekach na terenach należących do dzisiejszej Polski powstały setki tysięcy obiektów, które były coraz bardziej zaawansowane pod względem technicznym. Na potęgę budowano piękne kościoły drewniane, wytworne dworki i inne rezydencje.

Domki z bali były później coraz bardziej wypierane przez budownictwo murowane, jednak ich prawdziwym bastionem okazało się Podhale, gdzie do dzisiaj możemy znaleźć mnóstwo pięknych chat w stylu zakopiańskim.

Czy to już koniec historii?

Oczywiście, że nie! Tego typu budownictwo na szczęście nigdy do końca nie zginęło, a dzisiaj przeżywa nawet swój renesans i stanowi świetną alternatywę dla budynków murowanych.

^